niedziela, 29 kwietnia 2012

Jestem za blisko, zeby mu sie snic.

Jest piękna pogoda i bardzo się z tego ciesze . Wczoraj w końcu wybrałam się na długi spacer z Fidem . Niedługo jachty , już się nie mogę doczekać . W sumie wszystko było by wspaniale gdyby nie ta głucha cisza  te oczekiwanie aż napisze  , aż zapuka ja otworze i rzucę mu się na szyje , aż napisze i zapyta jak życie , aż znowu wejdzie z buciorami w moje życie -  przyjaciel , jedyny , najlepszy , który miał być zawsze i mimo wszystko , chyba tylko zabrakło mu czasu na życie - z resztą mi chyba też ...

1 komentarz:

  1. Zostałaś oTAGowana, zapraszam do zabawy: http://kruszynkakasiaopinie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń